„Ferdydurke” Witolda Gombrowicza jest szczególną pozycją w prozie polskiej XX wieku.
Ta historia o kontaktach międzyludzkich powodujących „upupienie” jest obowiązkową lekturą szkolną. Uczniom klas maturalnych w odbiorze dzieła, w zrozumieniu tego czym jest forma, gęba i jak bardzo można stać się nieautentycznym z pewnością pomogło obejrzenie adaptacji tejże powieści w reżyserii Marzenny Kucmer – Kołeńskiej. Aktorzy Teatru Edukacji im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu doskonale ukazali świat, w którym bohaterowie muszą udawać dojrzałość, są wtłoczeni w ciasny pancerzyk społecznej roli, nie mogąc sobie pozwolić na żaden spontaniczny gest. Na uznanie zdaniem młodzieży zasługiwały pełne humoru sceny, wartka akcja, dobra gra aktorska, ciekawa scenografia, wykorzystanie efektów audiowizualnych oraz muzyki zespołu Pink Floyd.
