„Nigdy nie uważałem »Wesela« za historię, która zdarzyła się kiedyś, gdzieś, ale dzieje się ciągle, dzieje się dziś, w nas”.

Taką opinię o najważniejszym polskim dramacie narodowym wyraził Andrzej Wajda. Z tą prawdą mogliśmy się skonfrontować, oglądając spektakl pt. „Chocholi taniec” w wykonaniu aktorów Teatru Edukacji im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu. Była to okazja do tego, by niejako wejść do wnętrza bronowickiej chaty i uczestniczyć w metafizycznym zdarzeniu, gdzie zabawa przeplata się z poezją, śmiech – z obawą o los ojczyzny, biesiada – z pojawiającymi się dziwnymi postaciami, a miłość – z muzyką wygrywaną przez chochoła i lunatycznym tańcem.