Czy Wisławę Szymborską można określić mianem poetki intymnej i filozoficznej? Owszem! Uczniowie klasy 2 technik mechatronik mogli przekonać się o tym 17 marca br., uczestnicząc w warsztatach i konferencji polonistycznej pn. „Poezja jako dialog ze sobą i otaczającym światem”. Poetka, która w roku 1996 otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury okazuje się być „bliską znajomą” czytelników, nie zaś „poetką z piedestału czy z lepszego życia niż wiedziemy my”. Można sobie wyobrazić, że Szymborską spotykamy w pociągu, a ona chętnie podejmuje rozmowę. Prawdopodobnie ciekawiłyby ją detale naszego życia, być może chciałaby wiedzieć, jaki jest cel naszej podróży i co czytamy dla zabicia czasu (nawet na telefonie komórkowym). Być może okazałoby się, że zwyczajna rozmowa przerodzi się w dyskusję na temat kwestii najistotniejszych: czasu, Boga, cierpienia, życia, miłości, śmierci, zaś efektem wspólnych dociekań będzie refleksja: „Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie”. O takiej wspólnej podróży i wędrówce w głąb siebie marzy każdy miłośnik talentu Wisławy Szymborskiej.

Spotkanie ze znawcą twórczości poetki uświadomiło młodzieży, że intymny charakter jej wierszy polega na uszanowaniu tajemniczej siły miłości, intensywnym dialogu z sobą samą i z odbiorcą. Z kolei o filozoficznej istocie poezji Szymborskiej świadczy chociażby sceptyczna postawa podmiotu mówiącego wobec poznawczych możliwości ludzkiego rozumu. Jednak noblistka to też twórczyni apokryficzna, sceptyczna, pragnąca „nie przeoczyć życia”, „rozbrajająca stereotypy, bezmyślność i opinie”, urzekająca poczuciem humoru i lekkością.

Organizatorem konferencji był Suwalski Ośrodek Doskonalenia Nauczyciel, a III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Alfreda Lityńskiego w Suwałkach gospodarzem spotkania ze znakomitym gościem – prof. dr. hab. Piotrem Śliwińskim, wykładowcą na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.